Film podswiadomie ukazuje że rozwód to normalka, seks za pieniądze jest zabawny, sakramentalną przysięgę małżeńską można traktować jak puste słowa i zerwać po tygodniu. Dodatkowo jak większość obecnych produkcji ukazuje homoseksualizm. Calosc ubrana w mila atmosfere zeby przecietny widz ogladal niczego nie zauwazajac i oswajal się z takowymi coraz częściej spotykanymi sytuacjami. Z perspektywy chrześcijanina budzi niesmak. Ogolnie film jak wiekszosc obecnych polskich komedii przeznaczona raczej dla mało wymagającego widza. Daje 4/10.
Film porusza problemy spotykane w XXI wieku. I zarazem pokazuje, że warto walczyć o swoje, bo marzenia mogą się spełnić ;)
Z mojej perspektywy to raczej dewiacje XXI wieku. Najsmutniejsze jest to że przedstwia się je w humorystyczny i przyjemny sposób, tak żeby widz się z nimi oswajal i odbierał jako coś normalnego, pozytywnego
no to jest akurat super! Rozwód to normalna sprawa tak jak homoseksualizm, a "lecenie na pieniądze" tu przegrywa i jest obśmiane.